#1 |
dnia 29/10/2011 17:57 napisał:
10 meczów bez zwycięstwa?!?!?!
Jak to czytacie, a myślę, że czytacie ma do powiedzenia tylko tyle:
BIERZCIE SIĘ ZA GRĘ PIŁKARZYKI PATAŁACHY
#2 |
dnia 29/10/2011 18:02 napisał:
chyba czas trenera Sawy się skończył.Czas na zmiany póki jeszcze nie jest za póżno.
#3 |
dnia 29/10/2011 18:04 napisał:
jak będzie tak dalej ttttooooo :
WITAJ III ligo... 
#4 |
dnia 29/10/2011 18:23 napisał:
To prawda czas Sawy w Puławach dobiegł końca, nietrafione transfery, złe przygotowania zespołu do sezonu, brak reakcji na wydarzenia boiskowe, tak można jescze wymieniać
#5 |
dnia 29/10/2011 18:32 napisał:
co napiszemy my kibice czy bronimy dalej z uporem maniaka trenera i drużynę ??po co trener ma się starać mając przynajmiej dwie średnie krajowe i trenuje zawodników co drugi dzień po godzince !!pełny luz ! z wzmocnień na drugą ligę ostał się ino Wiącek bo Romaniuk to pracuje za wiatr oby trawa nie zgniła !!odnośnie zawodników zbyt często napastnicy pchali się środkiem na dwóch trzech obrońców nie podając na czystych pozycjach pomocnikom wyjątkiem mecz z Okocimskim gdy pomocnicy mieli szanse .a wogóle gdzie jest Prezes poprzednik by wiedział co zrobić już miesiąc temu !!
#6 |
dnia 29/10/2011 19:22 napisał:
Zarządzie Klubu Sportowego Wisła Puławy nie ma na co czekać.
Zespół jest rozbity,nie poukładany co widać po wynikach,w podświadomości piłkarzy zapewne jest wielka kupa.Reagujcie jak najszybciej bo jest nędznie.
Miałem wielką nadzieję na to,że z KSZO damy radę.Zawszę wierzę,a po meczu sobie powtarzam,że.....no cóż w następnym spotkaniu pełna pula już musi być nasza.I tak od ponad miesiąca.To zdecydowanie za długo.Ktoś za to musi odpowiedzieć.
Zresztą co ja będę zawijał,zakręcał i motał.
Moim zdaniem trener Mariusz Sawa nie powinien już pełnić funkcji szkoleniowca pierwszego zespołu.Wprowadził Wisłę do drugiej ligi i za to mu dziękuję,ale liga druga to już nie jest jego bajka,przynajmniej nie w Wiśle.Można zwalać,że za krótka przerwa,że ciągła tułaczka i tak dalej,ale trener Mariusz Sawa nie poradził sobie z tym problemem w najmniejszym stopniu,wogóle sobie z tym nie poradził.
Teraz jest potrzebny ktoś,kto to dźwignie,podniesie,coś zmieni na lepsze!Uciekną nam drużyny,zostaniemy na dnie,a później będzie jeszcze bardziej nerwowo.
Zarządzie zróbcie mądry krok bo ku....wa nie jest śmiesznie!!!
Moim zdaniem dzisiejszy dzień jest dniem,który musi coś zmienić!
Z niecierpliwości czekam na jakąś konferencję po meczu KSZO - Wisła.
Mariusz Sawa raczej nie należy do jakiś lamusów,myślę,że ma jaja dlatego czekam na to co powie na tej konferencji.
Spory smutek,cały sobotni wieczór w delikatnym podłamaniu.Eh!
Pisałem kiedyś,że fryzura,że sweterek kołcza Mariusza Sawy taki i owaki,były to zwykłe farmazony,takie głupie żarty.
Teraz piszę całkiem serio - dla mnie czas obecnego trenera pierwszego zespołu dobiegł końca.Dla dobra tego Klubu nie może być sentymentów.Dobro Wisły Puławy jest najważniejsze,dlatego Panie Sawa musi Pan jak najszybciej odejść.
#7 |
dnia 29/10/2011 20:31 napisał:
Nie wiem o czym w ogóle wy gadacie!!! Najprościej jest wszystko zwalić na trenera!!!A zapomnieliście już dzięki komu Wisła gra teraz w II lidze. Widać ze trener stara sie jak może ale z pustego i Salomon nie naleje panowie zastanówcie sie czym mamy grac??kogo trener ma do dyspozycji?samych juniorów?? jeżeli połowa drużyny jest kontuzjowana a druga polowa kompletnie niema formy?Dajmy trenerowi spokój robi co może i jak najlepiej potrafi posklejał wszystko w 3 lidze zrobi to i teraz niech runda jesienna się jak najszybciej sączy w przerwie zimowej trzeba dokonać poważnych wzmocnień i na wiosne jedziemy z tym koksem jestem pewny że Wisła da rade sie utrzymać w tej lidze.
#8 |
dnia 29/10/2011 20:49 napisał:
**** mac, to jest po prostu nie do opisania co za padake dzis nasz zespol zagral, nie wiem, nie pamietam tak bezjajecznej gry Wisly Sawy.. Nie bylo druzyny, nie bylo pomocy i obrony, byli napastnicy, nie bylo ataku... Domyslcie sie o czym mowie.
Sklad Wisly w dzisiejszym meczu byl bardzo daleki od idealu, 4 obroncow, 2 pomocnikow, ktorzy w duzej mierze decydowali o obliczu tej druzyny sa poza gra.
Jeden z mlodszych pilkarzy Wisly ostatnio mowil o tym, ze atmosfera w zespole pekla, 10 mecz bez wygranej to jednak cos co na atmosfere wplynac musi.
Grajac taka kupe, nie mozna mowic o jakichkolwiek punktach nawet z tak beznadziejna druzyna jak KSZO. Serce bolalo patrzac na to jak nasi chlopcy sa bez zadnego pomyslu na gre, jak grali dlugie pilki za roslych i co wazne zwrotnych obroncow, co zadnego efektu nie moglo przyniesc. Poczatek meczu to lekka przewaga Wisly, ladne wejscie w mecz Szczotki... i co dalej? Nic, wielkie nic. Fatalny blad waszego bozyszcza Adama Mroza przy pierwszej bramce, pozniej taka kupa w grze ze to po prostu przykro bylo ogladac. Jedyne sytuacje jakie Wisla stworzyla to strzaly z dystansu notabene beznadziejnego Mokiejewskiego.
I teraz, dlaczego tak sie dzieje? Kontuzje, kolana, stawy, kostki, to sa nastepstwa grania na tej przekletej sztucznej murawie... Dodatkowo, niech nikt nie ****, że krótka przerwa i zima nie odbiła się na Wiśle, bo to każdy kto choć trochę piłkę i Wisłę zna, powinien wiedzieć, że Wisła gra coraz słabiej, brakuje świeżości i motoryki, brak przygotowania fizycznego z czego biorą się te kontuzje. To nie jest wina Sawy, podziękujcie pracodawcy roku i najlepszemu ratuszowi świata.
Nie chce mi sie w ****u dalej pisac.
#9 |
dnia 29/10/2011 21:30 napisał:
Cóż powiedzieć czy napisać?? Niestety dziś obejrzeliśmy najsłabszy mecz Wisły. Brakowało tak naprawdę pomysłu na grę. Tego brakuje jednak od spotkania z Motorem. Niestety granie długich piłek nie przynosi efektu. Lubię Mroza z Wisłą związany jest od wielu wielu wielu lat, ale Panie Adamie. Chyba powoli niestety trzeba szukać innego zajęcia. Może trener w Wiśle?? Na pewno swoim przykładem przywiązaniem do braw klubowych był by Pan wzorem, niestety na boisku nie wygląda to już za dobrze.
Łukasz Giza także dramatycznie słabo. Niestety jego zmiennik przez 45 minut oddał słownie jeden strzał na bramkę, CV ma bogate Wisła Kraków, FC Elche w Hiszapnii ale CV nie gra.
Teraz trzeba się zmobilzować przed Wigrami. Tamto spotkanie wygrać już trzeba nie ma znaczenia jak trzeba zdobyć punkty. Niestety jak napisał poprzednik odbija się na wiślakach strajkowanie w zimie, krótki okres przygotowawczy.
#10 |
dnia 29/10/2011 22:02 napisał:
W pełni zgadzam się z Adaqs i Piotrka - dograć tą rundę, fajerwerków nie oczekuję. Każdy punkt będzie miłą niespodzianką. Potem czas na męskie decyzje i wstrząśniecie zespołem, pożegnać gwiazdorów i zbudować nową kapelę. Przykro jest się patrzeć, jak niektórzy zamiast w piłkę, kopią się w czoło. No i co ??? oby jesień była wasza, a wiosna nasza.
#11 |
dnia 29/10/2011 22:13 napisał:
Do Anti Red- właśnie wrzucam relację na YT, jest nagrana cała konferencja prasowa. Mała ciekawostka, w II połowie na boisko napłynął dość gęsty dym, myślałem, że to mgła, ale jak twierdzą kibice z Ostrowca - podobno jakaś złośliwa kobitka, mieszkająca obok stadionu- pali w piecu jakimś świństwem jak KSZO gra mecze no i mamy dodatkowe atrakcje.
#12 |
dnia 29/10/2011 22:14 napisał:
Ktoś tutaj chyba pisał wcześniej. W Wiśle nie ma atmosfery. W III lidze paradoksalnie była atmosfera ****ista. Cała runda na wyjazdach to nic, w grze chłopaków widać było radość z gry. Runda na KEN tak samo radość z gry czy słabszy czy gorszy mecz.
Teraz każdy mecz męczy naszych zawodników. Moim zdaniem czas na męskie decyzje. W lecie przewietrzono szatnie, chyba raz jeszcze trzeba ją przewietrzyć.
#13 |
dnia 29/10/2011 22:17 napisał:
To był wyraźnie dym Panie Darku. Czuć było jak by ktoś palił jakieś plastiki.
#14 |
dnia 29/10/2011 22:19 napisał:
A ja się nie zgadzam do końca. Trener winien brać na klatę niepowodzenia zespołu. Nie mówię by go od razu zwalniać, ale jeśli ciągle mówi, że nie ma kim grać, a wcześniej jeździł po zawodnikach personalnie mówiąc kto się nadaje, a kto nie to coś jest nie tak. Były buńczuczne zapowiedzi, robienie łaski by uchylić rąbka tajemnicy. Była mowa o kilkudziesięciu chętnych do gry w Wiśle i gdzie oni byli? Oddaliśmy Kamę, nie ma Kiedrzynka, a mamy Romaniuka, który pół roku nie grał w piłkę bo rękę leczył, a wcześniej w czwartej lidze strzelił 2 gole. Można winić krótką przerwę, strajk piłkarzy, tułaczkę i wiele innych, ale ktoś chyba odpowiedzialność za tę drużynę bierze, tak ? Ja nie słyszałem by trener powiedział, że popełnił błąd, że bierze odpowiedzialność za te wyniki itd. W kółko słyszymy tylko, że ten gra słabo, ten jest za wolny, a ten obrósł w piórka, bo podpisał umowę z menadżerem. Wszyscy są źli tylko nie sztab szkoleniowy, który nawet mając zdrowych ludzi na początku sezonu rotował składem tak, że co mecz mieliśmy inny zestaw, szczególnie młodzieżowców.
#15 |
dnia 29/10/2011 22:25 napisał:
kaydee na pewno trener jest odpowiedzialny za transfery i za przygotowanie drużyny do rozgrywek. Niestety jak sam wiesz kolejny raz transfery Mariusza Sawy okazały się nie trafione, bo każdy się zgodzi, że Romaniuk nie nadaje się na II ligę. Nie mamy napastników, Giza bez formy, Nowak od kilku spotkań też się zaciął. Drużyna, która w III lidze grała miała jeden z najlepszych ataków nagle przestaje strzelać bramki. Niestety w przodzie mamy nazwiska dobrych zawodników, którzy niestety zawodzą.
Nad obroną i postawą Mroza napisałem wcześniej. To jest legenda i ikona ale niestety czasu i umiejętności nie da się oszukać. Jest jak jest.
#16 |
dnia 29/10/2011 22:37 napisał:
Może byc tysiąc wpisów broniących Sawy.
A ja Wam mówię,że jak najszybciej potrzebna jest ZMIANA na stanowisku pierwszego trenera seniorów Wisły Puaławy.Już zaglądam Panie Darku na You Tuba.
#17 |
dnia 29/10/2011 22:48 napisał:
gadanie takie!to co zmieni zmiana trenera?nic
#18 |
dnia 29/10/2011 22:53 napisał:
Vegeta849: nie grzesz. To trener dobiera sobie zawodników, to trener mógł powiedzieć kogo mu brakuje, na jaką pozycję i ew. kogoś zaproponować. W tamtym sezonie transfery położył i w tym poza Skórnickim jest podobnie. Uważasz, że trener jest od tego by odbębnić trening, a jak jest źle to trzeba zgonić na grajków i spokój? Posłuchaj wypowiedzi pomeczowej, przegrali, bo bramkarz zawalił, tak najłatwiej, nie ? Pal licho, że wcześniej już bylo 0-1, a nasi nic nie strzelili.
#19 |
dnia 29/10/2011 22:53 napisał:
No na dwoje babka wróżyła. Czasem może to wyzwolić impuls w zawodnikach od taki efekt nowej miotły.
Faktem jest także że gramy tym co mamy co podsumował trener na konferencji. Co mecz to wypada mu jakiś zawodnik i łatamy skład juniorami.
#20 |
dnia 29/10/2011 23:00 napisał:
Prawda jest taka ze przy obecnym składzie to chyba i Izolator Boguchwala by nas ograł i faktem jest ze transfery niebyły zbytnio trafione ale tych co Sawa chciał Wisły nie było stac a nie mozna było przewidzieć tego ze połowa zawodników będzie kontuzjowana
#21 |
dnia 29/10/2011 23:03 napisał:
Vegeta Izolator gra taka sama padakę jak Wisła.
Nikt nie mówi że trener Sawa wie, ze w 5 kolejce kontuzji dozna zawodnik x. Mówie, że powinni być dublerzy, którzy są gotowi wejść do gry i grać jak ten zawodnik którego zastępują.
To wymień Vegeta nazwiska tych graczy na których Wisłę było nie stac.
#22 |
dnia 29/10/2011 23:04 napisał:
Vegeta849: a kogo Sawa chciał ? Lodę ? Bez przesady, jeden grajek co chciał kosmiczne pieniądze i po to przyjechał najemnik z Gdyni czy Gdańska. Nie tędy droga więc nie dawaj takich arguementów,bo za te pieniądze co chciał to byś miał trzech niezłych z województwa. Skoro trener jest ogarnięty to powinien pojechać na jeden, drugi, trzeci mecz w województwie i szukać kandydatów. A tak to było słychać, że proszony był Stachyra, a sam wolał pojechać na Ukrainę, tak mu zależało.
Skład jest gorszy aktualnie niż w 3 lidze i wina tu jest oczywista.
#23 |
dnia 29/10/2011 23:10 napisał:
Kurcze personalia to jest grząski temat, ale. Nie wiem czemu np nikt nie pomyślał o Szymanku, zawodnik moim zdaniem lepszy od Romaniuka. Z Lubelszczyzny także z Łęcznej aktualnie bez klubu.
Naprawdę jest wiele klubów gdzie są zawodnicy. Może warto pojeździć poszukać zawodników z okolicznych klubów, zaprosić ich na treningi testy i wybrać grupę najlepszych.
#24 |
dnia 29/10/2011 23:12 napisał:
Własnie miałem na mysli chociażby Lode.Oczywiście ze powinni być dublerzy, twierdze ze za wyniki odpowiedzialnosc ponosi po czesci trener ale nie oszukujmy sie Mróz,Szczotka to nie sa zawodnicy na 2 lige. W przerwie testowano wielu zawodników tylko cos niewielu wzmocniło nasze szeregi.
#25 |
dnia 29/10/2011 23:15 napisał:
Ale ktoś np Mroza zostawił w drużynie i ktoś mimo wszystko brał pod uwagę jego występy w II lidze. Chyba, że trener zakładał że Bednaruk Skórnicki nie będą mieli żadnej kontuzji co w sporcie jest rzeczą praktycznie niemożliwą.
Szczotka młody chłopak dziś zaprezentował się przyzwoicie. On ma 16 lat dopiero
|