Jesteśmy szczęsliwi - czyli wiślackie opinie po meczu...
Zachęcamy do zapoznania się z gorącymi opiniami, które pochodzą z audycji radiowej Michała Świderskiego i Pawła Nowosadzkiego po dzisiejszy meczu.
Zachęcamy do zapoznania się z gorącymi opiniami, które pochodzą z audycji radiowej Michała Świderskiego i Pawła Nowosadzkiego po dzisiejszy meczu.
Na początek trener gości Grzegorz Opaliński. Na początku gratuluje Wiśle udanego debiutu w III lidze. Dla mnie niewykorzystane sytuacje w pierwszej połowie ustawiły mecz. Zawodnicy myśleli, że taka samo będzie w drugiej i w końcu coś wpadnie. Jednak to w drugiej połowie gospodarze zagrali lepiej. Niestety zabrakło nam dziś snajpera, który mógł by strzelić gola na wagę 3 punktów. Nie będę oceniał gry Wisły. Od tego jest trener Fiedeń. Ja wolę skupić się na swoim zespole.
Jacek Fiedeń ( trener Wisły) Cieszy mnie wynik dzisiejszego spotkania. Co do gry to była ona troszkę kanciasta. Być może było to spowodowane stresem, być może róznicą między sztuczną murawą a naturalną gdzie dziś graliśmy. Stworzyliśmy już w pierwszej połowie kilka sytuacji, jednak piłka nie chciała wpaść do siatki. Jak pokazał mecz transfer Pawła Sochy już się spłaca. Zagrał on bardzo pozytywny mecz.
Jedyne, co mnie martwi to kalendarz meczy. Już w środę zawodników czeka ciężki mecz w Bytowie. To są amatorzy i obawiam się ze mogą po prostu nie zregenerować się w pełni. Ale na puchar jedziemy po wygraną.
Andrzej Śliwa ( prezes Wisły) Jestem szczęśliwy i uradowany z wyniku. Gratuluje piłkarzom i kibicom bo spisali się oni znakomicie. Cieszy mnie także dobra atmosfera na meczach w Zwoleniu.
Paweł Socha ( bramkarz)Rozegraliśmy dobre spotkanie. Mimo, ze popełniliśmy kilka błędów w obronie to koledzy z ataku je zniwelowali. Zagraliśmy na zero z tyłu to cieszy. W Puławach chce dalej się rozwijać. Gra w Młodej Ekstraklasie na zmianę z innym bramkarzem to nie jest szczyt mojej możliwości. Chcę za kilka lat grać na wyższym poziomie niż teraz. Do Wisły przyszedłem dzięki namowom trenera Fiedenia, którego znam parę lat.
Wojtek Kępka ( napastnik Wisły) Cieszę się ze zmiany przepisów w kwestii młodzieżowców. Gdy nie ich zmiana to pewnie siedział bym dziś na ławce. Nie ważne, kto strzela bramki, ważne że wygrywamy. Jest jednak różnica trenować na sztucznej murawie i grać na naturalnej. Adam Mróz ( obrońca Wisły) Nie jestem kapitanem. Nie ważne jest nim Łukasz i niech zostanie jak najdłużej, zasłużył sobie na opaskę dobrą grą. To był ciężki mecz, mój debiut w III lidze, i ciesze się, że wypadł on na zero z tyłu. Mogliśmy przegrać, ale szczęście sprzyjało lepszym. Damian Pietroń ( obrońca Wisły)
Zagraliśmy dobrze. Cieszymy się z 3 punktów. Po kolejne 3 oczka jedziemy już w niedzielę do Świdnika
Tomasz Dąbała ( trzeci bramkarz Wisły) Na pewno trzeba być zadowolonym. Wygraliśmy chłopaki pokazali zaangażowanie ambicje w grze. Jeśli chodzi o Pawła Sochę. Zagrał na zero z tyłu co jest ważne. Z Wisłą jest od tygodnia to mógłbyć nie zgrany.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
komentarze (0)
Powrót na górę strony 